Ostatnio dużo się dzieje!
Pierwsze warsztaty już za nami . Zaowocowaly nie tylko pachnącymi ziolowymi mydelkami ale rowniez zaproszeniem nas do udziału w jarmarku Świętojańskim w naszej gminie . Hurra! Wspaniale, ale też stres czy zdążymy się przygotować, zwłaszcza, że robimy też tam warsztaty dla dzieci.
Przed nami również warsztaty w pracowni Kreatywności ! Wow! Warsztaty dla młodzieży z kościoła , warsztaty na festynie szkolnym… a jeszcze dodatkowo organizujemy wymianke ciuchów i przydasi. A to na pewno nie wszystko co będzie przed wakacjami…
Czeka mnie również złożenie ofert do domów kultury i zaprzyjaźnionych szkół, bo za chwilę zaczną sie plany na nowy rok szkolny. Nie chcę tego przegapić , bo we wrześniu będzie za późno.
Nawrt nie wyobrażacie sobie jak się z tego wszystkiego cieszę, a jednocześnie jaki to stres!
Wyobraźcie sobie że jeszcze nigdy nie składałam żadnej oferty. Po prostu w medycynie to dla moich roczników ewenement . Także jest to dla mnie ogromna zmiana , że muszę się zareklamować i wycenic sama swoja pracę. Trzymajcue kciuki !